Do Miko

Czwartek, 21 sierpnia 2014 · dodano: 22.08.2014 | Komentarze 0

Nocny powrót z

Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0

Mikołowa.
Przez całą drogę nic się nie działo, dopiero niecałe 20 metrów od bazy, zatrzymuje mnie nieoznakowany radiowóz.
Dwa pytania i dmuchanie w alkomat, na moje szczęście nic nie wykazało.
A parę godzin wstecz łyknąłem 2 izobronki :P no ale za nim wyruszyłem w trasę trochę się zdrzemnąłem.

Plenerowe Kino

Sobota, 16 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0

na Sośniej Górze, lecz plany rozwiały granatowe chmury, z których zaczynało kropić.
A nie chcieliśmy znów moknąć, jak ostatnim razem.
Powrót do domu, i wspólne spędzony czas.

W Miko

Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0

Wieczorna trasa

Czwartek, 7 sierpnia 2014 · dodano: 08.08.2014 | Komentarze 0

do Mikołowa.
Powrót ja dobrze sobie wyliczyłem o godz. 00:05 już bylem na bazie :)
Dziś tempo w granicach 32 km/h mimo przeszkadzającego wiatru.

Kolejny rajd na Mikołów :)

Piątek, 1 sierpnia 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 0

Chyba czas pomyśleć o przeprowadzce do Mikołowa :D
Nim wyruszam w trasę wpadam na pomysł aby naprawić licznik, bo wczoraj zgubiłem magnesik. Po ok. 30 min. mam gotowy magnesik do licznika.
Więc pozostaje mi tylko wyszykować się w drogę.  Ale jak zwykle 10 min. w plecy, jeszcze się do końca nie zebrałem.
Udaję się. Tak więc jadę w stronę Miko.
Przez Zarzecze, spoglądam na licznik 14km, zbliżam się do miejsca gdzie zgubiłem magnesik, zwalniam, jadę jakieś 5km/h, i tuż przed zakrętem leży moja zguba :D
Nigdzie nie uciekła, przetrwał nawet wczorajszą ulewę.
Po chwili zmieniam trasę i cisnę przez Gniotek, zobaczyć jak się tamtędy będzie śmigało. Sam nie wiem co lepsze, ale chyba ta opcja mi pozostanie i tędy będę śmigać, droga zróżnicowana, nieco szutru i zniszczonego asfaltu.
Docieram w umówione miejsce, po ok 2 godz. czas się zbierać, odprowadzam A. do koleżanki, a sam jadę do domu.

Kurierka do Mikołowa

Poniedziałek, 28 lipca 2014 · dodano: 28.07.2014 | Komentarze 0

A to ze względu, że bliska mi osoba zostawiła u mnie w plecaku portfel.
Więc po ok 10:00 ruszam z transportem na Mikołów.
Dość duszno ale kręcę dobry czas, bo ok. 11:00 jestem już w umówionym miejscu.
Oddaję zgubę, zasilam się 1,5 litrami wody mineralnej, chwila rozmowy.
I wracam do bazy. Zmęczony na maxa. 
Po drodze natrafiam na dzieło Szwedzkiego:

W Wojkowicach

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 26.07.2014 | Komentarze 0

w celach rodzinnych, ale to raczej nie był dobry pomysł, aby tam dziś śmigać...
Po drodze pykam parę fotek:

Wieczorna wizyta

Piątek, 25 lipca 2014 · dodano: 26.07.2014 | Komentarze 0

w Mikołowie, w celach towarzyskich.
Powrót jak zwykle z samego rana.
Przypuszczalnie dziś kolejny wyjazd tym razem w przeciwnym kierunku, do Wojkowic.

Wieczorem do

Środa, 23 lipca 2014 · dodano: 24.07.2014 | Komentarze 0

Mikołowa, w celach prywatnych.
Powrót rano, w strugach deszczu, iście masakryczna pogoda, wszytko mokre co miałem na sobie, łącznie z plecakiem :-/