Bio

avatar Blog rowerowy prowadzi Luke28 (Łukasz) z miasta Katowice. Mam przejechane 12093.30 km, w tym 1541.84 km w piasku. Prowadzę rower z prędkością średnią 20.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Nowe:

baton rowerowy bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

Świat


Pogodynka

Pogoda w Katowicach

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luke28.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:37 h 19.11 km/h:
Maks. pr.:19.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rower i pizza

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Dzisiejsza trasa wiodła przez Katowice, Siemianowice Śl., Czeladź, Będzin, Wojkowice, Siemianowice Śl., Katowice

Trasa planowana na szybko godzinę przed wyruszeniem na wycieczkę.
Krytyczne punkty spisałem na kartkę, reszta drogi z pamięci, a wyszło jak zwykle inaczej ;)
W Siemianowicach Śl. udałem się w kierunku Parku Pszczelnik, tam główną aleją przebijam się na Przełajkę, ul. Wiejską kawałeczek odbijam w prawo, łatwo przegapić ścieżkę w kierunku rzeki Brynicy, sam bym prawie przejechał zjazd.
Udało się jednak i dojeżdżam do mostu.



Rzeka Brynica na granicy Czeladzi i Siemianowic Śl.

Z mostu ruszam dalej na ul. Przełajską, bardzo fajnie się jechało, szutrowa droga, następnie zamienia się w polną idealnie nic tylko kręcić przed siebie.
Po drodze robię kilka zdjęć:


Polne Maki


Kawałek drogi i pole (chyba) kukurydzy pewnie z GMO


Pole pewnie z kukurydzą, jak urośnie można nakręcić kolejną cześć Children of the Corn hehe


Prawie jak granica, brak celników, jadę dalej


Po prawej wzgórze św. Doroty, po środku w oddali Cementownia Wojkowice


Widoczek


Pole zboża, pszenicy?


Już w Parku Rozkówka, i lekki zjazd który prowadzi do sklepu Jeździeckiego


W Parku Rozkówka

Z Parku Rozkówka ruszam w kierunku Wojkowic, ul Kołłątaja i Nowotki wbijam na ul Wojska Polskiego w kierunku ul. Barlickiego. Po chwili robię postój chwilowy postój - słońce wykonuje swoją robotę na 100 procent. Przelewam z zapasowego bukłaka picie do bidonu, i jadę dalej cały czas ul Barlickiego.
Mijam wysłużoną Cementownie Wojkowice, może następnym razem podjadę i zrobię kilka zdjęć.
Docieram do ul. Sobieskiego gdzie za wiaduktem kolejowym wbijam na szutrową drogę, pamiętam ją jeszcze z dzieciństwa jak była budowana, ale na wysypaniu szutru się skończyło...
Po drodze pstrykam zdjęcie:


Wiadukt kolejowy
Swoją droga ciekawe czy jeszcze ten szlak kolejowy jest uczęszczany?


Wał kolejowy, w dole płynie jakiś strumyk

Trasa przejazdu sponsorowana przez Endomondo.
Wykres jak przebiegała dzisiejsza wyprawa:



Po dotarciu do domu, I odpoczynku z wyprawy.
Na koniec dnia internetowe zamawianie pizzy Kebab w rozmiarze XXL :D

PS. A nasze orły jak zwykle dała dupy krecikowi, hehe!

Dobranoc!
Kategoria 30-60km, Single Trip



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
free counters
Free counters