Katowice - Kostuchna

Piątek, 20 czerwca 2014 · dodano: 13.07.2014 | Komentarze 0

Centralne Muzeum Pożarnictwa

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 18.05.2014 | Komentarze 0

Mikołów

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 0

Taki spontan do Mikołowa, z wiejącym nieustannie wiatrem.
Zaliczając po drodze wszelakie podjazdy hehe!
Przy okazji pojechałem sprawdzić inną drogę do Miko, może być ale zdaje mi się, że jest nieco dłuższa...

Czterdzieści trzy i...

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 2

... zgubione kilometry przez licznik, zatrzymywałem się ok. 4 razy aby poprawiać licznik, więc zapewne dystans jest znacznie większy, ale już to pierniczę i zostawiam tak jak jest.
I na przyszłość już nie kupię licznika z Kellys'a...
Na koniec kilka fotek z trasy.

Sesja Trek'a :)








Stawik na D3S


Tu kiedyś było boisko, w latach 90' ustawki meczowe po lekcjach ;) (Katowice-Muchowiec)

Standardowa

Niedziela, 6 października 2013 · dodano: 06.10.2013 | Komentarze 0

pętla przez D3S, PK, PS.
Z mojej strony raczej nie powinienem, był dziś wychodzić na rower po 12 godz. nocnej pracy na inwentaryzacji. Jednak jakaś siła wyższa ciągnęła mnie i gdy odespałem niespełna 2 godz., ubrałem się w ciuchy rowerowe - oczywiście krótkie spodenki też :D (i nie tylko ja śmigam jeszcze w krótkich, bo i paru bikerów spotkałem) i nieco cieplejszą bluzę.
Nawet nie było zimno, później zrobiło mi się gorąco, planowałem nawet ściągnąć bluzę. lecz pozostałem w niej do samego końca.


Postój nad stawem, D3S.

17 Mikołowska Masa Krytyczna

Czwartek, 19 września 2013 · dodano: 19.09.2013 | Komentarze 7

już jest za mną :)
Po załatwieniu kilku rzeczy, w centrum i po za miastem.
Udałem się w kierunku Mikołowa, na comiesięczną Masę Krytyczną.


Na trasie w Mikołowie.

Dzień pełen...

Niedziela, 15 września 2013 · dodano: 15.09.2013 | Komentarze 4

niespodziewanych wydarzeń i zdarzeń.
Wczoraj dowiaduje się, że muszę dostarczyć dzisiaj z samego rana 2 ciasta.
Po tym wszystkim, na kolejne spotkanie tym razem w Będzinie, Park Rozkówka, okazuje się, że są tam organizowane skoki przez przeszkody.
Nim do tego parku się wybrałem, po drodze zaliczam dzwona z 29er. Mam tylko lekko otarte kolano, z rowerem też wszystko w porządku.
Po ogarnięciu z kraksy, udaję się w stronę Siemianowic Śl. a tu zabawa odpustowa na całego, jedna ulica zawalona straganami, i pełno ludzi.
Docieram na Bażantarnię, i za chwile jestem już na Bańgowie.
Pozdrowienia dla kolarza który mnie tam wyprzedzał!
Przy okazji natrafiam, na taki wehikuł :D


Pięknie zachowany model Warszawy.

Za niespełna 30 min. jestem już w Parku Rozkówka, spędzam tam ok 2 godz. załapuje się na kawkę z ciastem :D
I ruszam dalej w stronę Wojkowic, ale jeszcze miałem w planach dodatkowy punkt, źródełko z wodą.
Po drodze zawitałem obok Cementowni Wojkowice


Ruiny Cementowni Wojkowice

Po kilkunastu minutach jestem w Psarach i udaje się na owe źródełko, i napełniam 1,5 litową butelkę.


Źródełko, kiedyś parę lat wstecz woda płynęła znacznie większym strumieniem.



Ze źródełka kieruje się ponownie na Wojkowice, Bańgów, Siemianowice Śl, Wełnowiec, WPKiW i w końcu baza.
Czas odpoczynku i może jakiś obiad...
Pozdrower dla zaglądających tutaj.

Wojkowice i okolice

Sobota, 14 września 2013 · dodano: 14.09.2013 | Komentarze 0

Z bazy rusza po 14:30, dopiero ledwo udało się wyrobić z całością.
Na początek śmigam sobie na Bażantarnię w Siemianowicach Śl.


Co w Bażantarni piszczy.


Droga prowadzi na cmentarz żołnierzy niemieckich.


Smakosza nie spotkałem ;)


Pola kukurydzy, może zdążę jeszcze przed zbiorami :P


Przy polu golfowym.

Obok na strzelnicy, prawdopodobnie jakieś zawody, pole golfowe także jak na tą porę roku dość oblężone.
Po okrążeniu okolicy ruszam na Bańgów, następie w rodzinne strony, Psary - a tutaj zatrzymuje mnie miejscowy z prośbą o doładowanie mu tel. kom. bo ma z tym problem. Chwile się tym zajmuje i lecę dalej w kierunku Strzyżowic oraz okolice, następnie wbijam na trasę w kierunku Pyrzowic, gdzie na najbliższym skrzyżowaniu odbijam na Wojkowice, gdzie powoli kieruje się w stronę domu.
Dobrze zagospodarowany czas, była okazja na fotki. Jak dobrze pójdzie to powtórzę ponownie tą trasę z uwzględnieniem kilku dodatkowych miejsc.

Katowice - Będzin - Wojkowice

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0

Czarna niedziela, i ostatnie chwile na rowerze...
Dalszy opis w fazie redakcji!

Katowice - Wojkowice - Piekary Śl.

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0

Opis i zdjęcia w późniejszym terminie.