Na 3 Parki

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 0

mnie wzięło.
Coby nie zmarnować niedzielnego popołudnia, tuż przed godziną 15:00 wyruszam w drogę.
Na początek D3S, aby się rozgrzać.
Po drodze mijam tylko jednego kolarza, reszta jakby w ukryciu?
Więcej spacerowiczów i tych stukaczy kijkowych.
Następnie wbijam na OS, gdzie udaję się w kierunku ptasiego osiedla, oczywiście droga w dalszym ciągu rozpieprzona i końca nie widać...
Dojeżdżam do PK, podobnie jak na Dolinie, tylko brak kogokolwiek na rowerze.
Przez centrum aż, za Spodek kieruję się następnie do WPKiW, sprawdzić słynny czerwony dywan dla rowerzystów ;) Dość spory kawał czasu, nie zaglądałem w tamten rejon.
To się włodarze popisali, aby jako tako pięknie to wyglądało ;)
No to kręcę tą wytyczoną ścieżką, i okrążam park w kółeczko, po drodze widzę jakieś dziwne urządzenia, ściana wspinaczkowa, ledwo metr z ziemi wystaje, komu to? Pędzą też jakąś ścieżkę zdrowia? Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Z WPKiW, miałem wrócić prosto do domu, ale zmodyfikowałem nieco trasę powrotną przez ul. Gliwicką aż do wzniesieniem ul. Kościuszki kieruję się ponownie do PK, gdzie przez osiedle ptasie wbijam na Muchowiec i kręcę do domu.
Aż się dziwie że po tak dłuższym postoju, kręciło mi się wyśmienicie, czas gonił a chciałem jeszcze w LM pokręcić, nic może następnym razem...

Co raz bliżej...

Środa, 24 października 2012 · dodano: 24.10.2012 | Komentarze 0

... gdy zawieszę swoje buty SPD na kołku, i poczekam do przyszłego sezonu ;)
Dziś krótki przejazd, na początek wygospodarowałem chwilę i pokręciłem w stronę Cmentarza Komunalnego, aby ogarnąć nieco grób od mamy.
Następnie przejechałem obok Campingu 215 i przelotem przez D3S w kierunku PK.
Od tak relaksacyjna przejażdżka, po okolicy.


Faustek w jesiennej aurze :)


Na Odcinku Specjalnym


Park Kościuszki, i liściasta droga, to co lubię, i ten wspaniały szelest liści spod kół :D

Było mi...

Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 0

... za mało to piętnaście, bo lesie się przejechało.
Powtórka z rozrywki, wczorajszej trasy, wcześniej jednak wbiłem na mało uczęszczany szlak, zaraz za kajakami, który prowadzi do Campingu 215.
I ustrzeliłem kilka zdjęć:

Jesień...














I na koniec coś jeszcze w jesiennym klimacie :)

Mumio:

Po lesie

Środa, 17 października 2012 · dodano: 17.10.2012 | Komentarze 0

... miałem ochotę pokręcić.
Więc standardowo przez Dolinę Trzech Stawów, w kierunku Lasów Murckowskich.
Na wysokości ulic Drozdów a Zgrzebnioka, drogowcy rozkopali sobie drogę i zostawili cały bajzel na całego.
No dobra może już krawężniki są :P
Stamtąd udaję się w kierunku LM.
Po drodze zastanawiałem się, czy to odpowiedni pomysł, aby pchać się na leśne dukty. Przecież dzień wcześniej padało.
Zaryzykowałem, i dość znośnie się jechało, miejscami kilka kałuż, trochę błota, reszta nawierzchni w dobrym stanie, jakby wcale nie padało ;)


Na zakręcie...

Po zrobieniu średniej pętli, zaczynam wracać, w między czasie dzwoni telefon.
Czeka mnie wizyta w Lidlu.
Zaczyna się ściemniać, zapalam oba światełka i w drogę.
Mnie jeszcze było mało, a do zamknięcia Lidla pozostało niespełna 3,5 godziny, udałem się w kierunku Parku Kościuszki, oczywiście standardowa pętla i obok AWF, zjazd w dół...
Lekko po centrum, przez W(M)ariacką, w 300 ogródków, tylko jeden zapełniony po brzegi...
Kręcę do domu, chwila odpoczynku, i na zakupy do Lidla.
Oby jutrzejszy dzień, zapowiadał się podobnie...

Rozgrzewka...

Sobota, 6 października 2012 · dodano: 06.10.2012 | Komentarze 0

... przed jutrzejszym wyjazdem do Wojkowic.
Wyruszyłem kilka minut przed 18:00, dość wietrzny dzień.
Pokręciłem się po okolicy, przelotnie przez D3S, zahaczyć kilka rundek na OS, w kierunku PK. Stamtąd udaję się w kierunku centrum, na ul. Kochanowskiego wbijam w ul. Wojewódzką i gnam do domu.

Ostatni dzień...

Piątek, 21 września 2012 · dodano: 21.09.2012 | Komentarze 2

...słonecznego i zarazem rowerowego lata.
Czas przestawić się, na jesienne klimaty.
Dzisiejsza trasa przebiegała przez D3S, PK, docelowo miało być jeszcze WPKiW, lecz brakło jakoś zachęty aby zmierzyć do celu.
Więc wybrałem się, do samego centrum, zobaczyć na co tak ostatnio wszyscy narzekają ;)

I na koniec, nutka do posłuchania:

The Ghosts - Enough Time
&feature=share

Jutro na event i wyprawa do Wojkowic.

Takie tam...

Poniedziałek, 17 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 0

... kręcenie po okolicznych drogach i leśnych duktach.
Jak zwykle przelotem po D3S, na wysokości Muchowca mijam Gosię i Marcina
Jadę dalej rundka po 0S, i udaję się w kierunku Lasów Murckowskich, tam wykonuję niewielką pętlę, następnie kieruję się w stronę PK.
W między czasie zapalam światełka, po drodze mijam kilku ślepaków.
Wybijam się na osiedle Ptasie, chwila postoju na światłach i myk w Park Kościuszki.
Mała rundka, zmierzam w stronę ul. Kościuszki, zjazd na ul. Kochanowskiego, w kierunku ul. Wojewódzkiej, w kierunku ul.Damrota, jeszcze tylko BŚ i jestem w domu...

Wieczorynka z rowerem!

Piątek, 14 września 2012 · dodano: 14.09.2012 | Komentarze 2

Po spotkaniu z kumplem i dwoma Huskymi na spacerze po D3S, chwila rozmowy, i ruszam szybkim tempem do domu, w trakcie, naszła mnie ochota, na małe kręcenie po okolicy.
Metamorfoza w ciuchy rowerowe, uzupełniam bidon, i w trasę.
Tym razem krótka wyprawa.
Przestrzałem przez D3S, OS na koniec PK, i do domu.
A jutro mam zamiar wyszpiegować ten event ;) XIII RRRwK

D3S & 0S & PK & Centrum

Poniedziałek, 10 września 2012 · dodano: 10.09.2012 | Komentarze 0

18:40 i już jestem na rowerze, dość późno, ale przez kilka dni tak ostatnio także wychodziłem pośmigać to tu, to tam, i gdzieś tam ;)
Dziś przeprawiłem się przez D3S, następnie kilka dodatkowych okrążeń na OS, i w końcu, pokręciłem w stronę PK, tam przejechałem krótki odcinek, i ul.Kościuszki zjazd w dół, następnie w prawo tak aby udać się na ul. Kochanowskiego i zjazd w stronę kina Rialto, na ul. Wojewódzką w stronę domu.

D3S i PK

Środa, 5 września 2012 · dodano: 05.09.2012 | Komentarze 0

Wróciwszy z polowania na dziki i zające.
Śmigam przez D3S w kierunku gdzie zazwyczaj robię kilka okrążeń na poprawę formy, tak zazwyczaj 3 razy (gramy) ;)
Przed oczami mocno ciemno, lampeczka świeci, tylna mruga, podczas tego obmyślam że dobrym rozwiązaniem będzie, zamontowanie dodatkowego oświetlenia ze znacznie większą mocą światła, a co niech wam świeci po oczach :D
Mija mnie paru rowerzystów, co w ogóle bez jakiegokolwiek światełka...
...no jak tak można?
Za chwilę skręcam w prawo, lekko się rozkręcam, z prawej na lewą zapierdziela zając, no to ja po hamulcach, udało się wszyscy cali i zdrowi.
Następnie udaję się w kierunku PK, tutaj dość krótka pętla, i zmierzam w kierunku domu...
Wracam do domu bez zdobyczy, może następnym razem, coś upoluję ;)