Bio
Więcej o mnie.
Nowe:
2013
                2012
		2011
		Świat
Wykres roczny
                 
		Archiwum Dok.
- 2015, Marzec1 - 0
 - 2014, Listopad2 - 0
 - 2014, Październik6 - 0
 - 2014, Wrzesień11 - 0
 - 2014, Sierpień15 - 3
 - 2014, Lipiec16 - 0
 - 2014, Czerwiec16 - 0
 - 2014, Maj10 - 0
 - 2014, Kwiecień13 - 7
 - 2014, Marzec12 - 4
 - 2014, Luty9 - 6
 - 2014, Styczeń2 - 0
 - 2013, Grudzień1 - 1
 - 2013, Listopad5 - 3
 - 2013, Październik16 - 0
 - 2013, Wrzesień23 - 48
 - 2013, Sierpień15 - 2
 - 2013, Czerwiec2 - 2
 - 2013, Maj16 - 4
 - 2013, Kwiecień14 - 11
 - 2013, Marzec5 - 2
 - 2012, Listopad4 - 4
 - 2012, Październik9 - 0
 - 2012, Wrzesień13 - 6
 - 2012, Sierpień15 - 8
 - 2012, Lipiec17 - 14
 - 2012, Czerwiec14 - 6
 - 2012, Maj18 - 6
 - 2012, Kwiecień16 - 2
 - 2012, Marzec11 - 0
 - 2012, Luty3 - 0
 - 2011, Grudzień4 - 0
 - 2011, Listopad6 - 2
 - 2011, Październik9 - 0
 - 2011, Wrzesień14 - 4
 - 2011, Sierpień4 - 0
 
Dane wyjazdu:
	    
      
	       43.00 km 
	       33.00 km teren
	    
	    
	       02:11 h
	       19.69 km/h:
	    
        Maks. pr.:22.00 km/h
        Temperatura:27.0
        HR max: (%)
        HR avg: (%)
        Podjazdy: m
        Kalorie: kcal
        
	  Parcie na rower ;)
Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 6
I nie wytrzymałem, miał być tydzień odpoczynku, bez roweru, a tu tylko 3 dni ;)Siła wyższa!
Przelatuję przez D3S, tam i z powrotem, nie chciało mi się szukać jakiegoś durnego skrótu, aby ominąć festiwalik - Ryjka ;)
Udaję się w kierunku Reala - przy zakręcie wali odpadami niesamowicie...
... nie ma się co dziwić temperatura znacznie temu ułatwia: 27°C
Jadę w górę ul. Lotnisko, następnie wbijam w lewo na ul. Francuskiej, tu przeszkoda bramka nr.1, udało się.
Wiedziałem że teren zamknięty, więc wbijam w prawo, kolejna bramka nr.2 wąziutkie przejście, jadę dalej wzdłuż działeczek, slalomowa droga, z garbami.
Dojeżdżam do ul. Meteorologów, i zmierzam w kierunku Ptasiego Osiedla, tam udaję się już standardową drogą do Lasów Murckowskich.

W drodze do Lasów Murckowskich, nie uczęszczany szlak kolejowy.


W lewo, czy w prawo ;)
A że jakoś tak dziś doskonale się jechało, postanowiłem nieco dłużej zabawić w leśnym klimacie :D
W bidonie zabłysła czerwona lampka, rezerwa się zbliżał, starczyło jeszcze jednak na dodatkową objazdówkę wokół Parku Kościuszki, i powrót przez DS3, obok festiwalu.
Co zauważyłem, że większość terenu w ogóle nie jest wykorzystana artystycznie, na dużej scenie jakaś, kapela niepiernicza, na małej cisza?
A gdyby tak całość tych imprez, przenieść na płytę Lotniska Muchowiec, przecież zawsze tam się większość imprez odbywała, teraz nagle nic! Ktoś tu po prostu bierze grubą kasę, i ustala tak kiepskie rozwiązania.
Jeszcze trzeba wytrzymać dwie zbliżające się imprezy: Soundtropolis (za tydzień) oraz Tauron Nowa Muzyka (pod koniec sierpnia).
Dobrze zagospodarowany dzień!
Tak mnie kurna nosi na Kędzierzyn-Koźle, aby uderzyć na Kanał Gliwicki!
Jeszcze później wkleję kilka zdjęć z dzisiejszej trasy.
Obiad skonsumowany, serniczek także :D
Komentarze
	   amiga | 09:05 poniedziałek, 6 sierpnia 2012 | linkuj
	   Skąd ja znam te ściezki ze zdjęć ? Jakbym gdzieś je widział :)
	  
	 
	  
	   gizmo201 | 16:10 niedziela, 5 sierpnia 2012 | linkuj
	   Trasa może przez Łącza i Starą Kuźnię oraz Kotlarnie wieść.
Dużo lasu tam jest od Gliwic praktycznie aż po sam Kędzierzyn-Koźle
	 
	  
	 
	  
	 	 
	 	 Dużo lasu tam jest od Gliwic praktycznie aż po sam Kędzierzyn-Koźle
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
	
